poniedziałek, 17 listopada 2008

Cos z niczego

W związku z tym, że nasz duży pokój cały czas nie jest umeblowany, postanowiliśmy, że musimy w końcu coś z tym zrobić. W związku z tym, że nie chcemy się angażować w kupno kanapy, dywanu, stołu etc., postanowiliśmy poszukać czegoś innego. Coś co byłoby tanie, łatwe do przetransportowania ze sklepu i co dodało by koloru i charakteru naszemu pokojowi. No i znaleźliśmy. Koty się trochę boją, ale pracujemy nad tym.

Sześć piłek za 7 zł. Jak można nie kupić...


Umeblowany pokój

Brak komentarzy: