Do Guadalajary przyszła zima. W nocy i rano temperatura spada do ok.8 stopni, natomiast w ciągu dnia rośnie do 25-26. Codziennie świeci bardzo mocne słońce a niebo jest bezchmurne. Ale.. jest zima. Wszyscy Meksykanie zakładają rano kurtki, szaliki i długie buty. I bardzo często zostają tak ubrani przez cały dzień. Acha, no i oczywiście w taki "ziąb" trzeba chronić swoje zwierzaki. Psy w wełnianych ubrankach widuję tu codziennie.
Drzewo z "gwiazdami betlejemskimi".
poniedziałek, 1 grudnia 2008
Zima w Guadalajarze
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz