sobota, 7 lutego 2009

Colonia Santa Teresita

"Santa Tere" to niezwykle barwna dzielnica Guadalajary. Można tu zjeść i kupić niemalże wszystko. Pełno tu małych sklepików i rodzinnych, starych restuacji. W każdą sobotę na ulicy jest tutaj duży bazar. Coprawda przeważają chińskie podróby, ale wybór jest ogromny i warto to zobaczyć. Ja zamiast chińszczyzny kupuję domowej roboty ciasta, które pieczone są przez przemiłą starszą panią.

Typowa zabudowa Santa Tere

Sklep z pinatami, w których ukryte są cukierki

I te "tajemnicze" bramy i podwórka

Jeden z wielu ulicznych standów z jedzeniem

Wstążeczki, które wiszą na tej ulicy już wiele miesięcy. Chyba tak bez specjalnej okazji...

Spiderman na starej furgonetce

W biednych dzielnicach czasami trudno rozpoznać czy pies jest bezdomny czy nie... Serce mi pęka...

Tak jak napisałam, można tu kupić wszystko...

A tu mieści sie fryzjer

W Meksyku większość dzieci i młodzieży (nigdy mi sie to słowo nie podobało - brzmi tak samo komunistycznie jak pochód) nosi mundurki

Brak komentarzy: